Grabowianka Grabówka - strona nieoficjalna

Patrząc na historię pojedynków naszych drużyn  z „Szarotką” Uherce można by się spodziewać wysokiej wygranej Grabowianki. W prawdzie pojedynków na poziomie seniorów jeszcze nie było ale na poziomie młodzieżowym było ich sporo. Zawodnicy z Uherzec,  którzy teraz rozgrywają mecze w drużynie sieniorów na pewno pamiętają wysokie porażki drużyn młodzieżowych z „Grabowianką”. Wyniki dwucyfrowe śnią się im do dzisiaj, a „Chłopak z Rumuni” jest nadal dla nich fenomenem. Dla wyjaśnienia Rumun (Tomasz Ruda zaznaczmy w 100% Polak) jeszcze w juniorach w wygranym meczu w Uhercach zaaplikował im 4 bramki a tamtejsi kibice i zawodnicy po meczu z uznaniem wypowiadali się o  „chłopaku z Rumuni”. Ale wracając do teraźniejszości…

Grabowianka po średnim początku sezonu w końcu wskoczyła na właściwy tor i wygrała już 3 mecze z rzędu (dwa ligowe i pucharowy). Po ostatnim meczu wygranym na wyjeździe z „Przełomem” Besko, nasze „wilki” na pewno uwierzyły w siebie i „pokarzą kły” drużynie z Uherzec. Po 7 kolejkach drużyna „Szarotki” zajmuje 7 pozycję natomiast Grabowianka pozycję 13. Miejsca odległe ale zaznaczyć trzeba że różnica punktowa jest nie wielka i wynosi jedynie 2 pkt. Dodatkowo Grabówka rozegrała jeden mecz mniej od swojego niedzielnego rywala. Na pewno drużyna „Szarotki” Uherce  to solidna drużyna naszej ligi i nie można jej lekceważyć, udowodnili to pokonując pewnie „Kotwicę” Korczyna a  w ostatniej kolejce zwyciężyli dotychczasowego lidera (moim zdaniem kontrowersyjnego) LKS Głowienkę 2:0.  

Drużyna Szarotki to z pewnością solidna drużyna ligi okręgowej ale na pewno jest w naszym zasięgu i wszystko w głowach i nogach naszych zawodników. Miejmy nadzieję że zawodnicy z Grabówki nie zapomnieli jak strzela się bramki „Szarotce”, a sam Rumun przypomni tym którzy nie pamiętają jak strzela „Chłopak z Rumuni”.

• Komentarzy [1]
• czytano: [671]
• DO