6 grudnia ORLICY naszego Klubu byli na meczu futsalu Polska-Mołdawia. Odpowiednio przygotowani, z szalikami w bawarach biało-czerwonych, prym wiódł Mateusz Bartkowski. Ale do meczu...
Cały autokar ORLIKÓW, aż trener się zdziwił, że tylu trenuje :) w naszym Klubie, ostatnio doszło kilku nowych zawodników, ale znowu kilku nie pojawia się systematycznie na treningach (więc zapewne szybko zakończą przygodę w naszym Klubie).
Może nie chcą stosować się do przedstawionych im przed sezonem zasad (przypomnę najważniejsze):
- systematyczne uczestnictwo w treningach,
- z uwagą i należytą starannością wykonywanie poleceń trenera,
- bezwzględny zakaz używania słów wulgarnych i obrażania kolegów z drużyny,
- dbanie o dobre imię Klubu.
może FIFA 2013, może zwyczajne na świecie lenistwo. No ale piłka nożna to dla nas przyjemność, możliwość podnoszenia swoich umiejętności, dzięki działaniom Klubu uczestnictwo w Turniejach, wyjazdach (jak na mecz z Mołdawią) a co najważniejsze sportowe, świadome, celowe i zdrowe spędzanie wolnego czasu w gronie kolegów z różnych miejscowości.
Do meczu!
Super oprawa, wejście reprezentantów, prezentacje drużyn, hymny i doping najgłośniejszy oczywiście z naszego sektora. Dajemy radę. Rozczarowali nas zawodnicy, bo mimo nadwerężonych naszych gardeł Ci nic nie strzelili. Wynik końcowy 0-0 i spokojny powrót do domu. Jedno wiadomo musimy jeszcze bardziej się starać
i trenować (niekoniecznie przy FIFA 2013) ale na treningach, aby kiedyś to dla nas zagrali hymn narodowy.
Dziękujemy opiekunom (Panu Jackowi, Maćkowi i trenerowi Sławkowi) za opiekę nad Orlikami, wrócili wszyscy cali, weseli do domów. Ciekawy jestem ilu zawodnikom Mikołaj przyniósł w prezencie piłkę nożną, nie na kompa tylko na zielone boisko? Proszę wpisywać kto dostał piłkę od Mikołaja.
Trener dziękuje za głosowanie, to dzięki głosom ORLIKÓW wygrał plebiscyt, może za wygraną przy następnym treningu czy turnieju (Jedlicze, Jasło, Krosno, Sanok) jakieś soczki postawi, sknera nie jest - więc może :)