Trampkarze ULKSu Grabówka nie dali najmniejszych szans swoim rówieśnikom w rozgrywkach ligowych. Grabowianka zdominowała rozgrywki, inkasując tylko w tej rundzie 26 bramek a tracąc zaledwie 1. Niektóre drużyny, które doznawały druzgoczących porażek nawet 22-0 i to u siebie, wolały oddać mecz walkowerem niż przyjeżdżać do „jaskini wilka”.
Łącznie zdobywamy w 12 meczach komplet punktów 36, aplikując przeciwnikom 77 bramek a tracąc aż 3. Dlaczego aż 3?
Założeniem drużyny było nie stracić bramki w całych rozgrywkach. Jedyne trzy trafienia są autorstwem zespołu Cisów Jabłonica Polska
Od zimy drużynę prowadził Jacek Adamski co powiedział o zawodnikach.
Jacek Adamski :
Po jednym ze sparingów byliśmy na wielkim rozdrożu. Po skandalicznym zachowaniu w meczu sparingowym z Borzozvią MOSIR Brzozów (dotyczyło zachowania naszych zawodników) obecny trener Maciej Oleniacz (prowadzi z wielkimi sukcesami drużynę orlików) definitywnie zrezygnował z pracy z trampkarzami. Prezes Klubu Krzysztof Adamski też skłaniał się ku temu aby dać sobie spokój szczególnie z zawodnikami, którzy nie mają ambicji.
Odbyłem męską rozmowę z zawodnikami, chciałem wiedzieć na kim można polegać, a komu powiedzieć - do widzenia. Przemeblowane zostało w drużynie prawie wszystko. Kapitanem został waleczny Sebastian Sawa, dla którego pozycja środkowego pomocnika była idealna. Podobny los czekał Dawida Skibe, Michała Laseka i innymi. Przyszło wielu nowych zawodników miedzy innymi Dominik Harydczak, który ma wiek orlika, jednak ma bardzo duże predyspozycje do gry na wyższym poziomie, identyczna sytuacja dotyczy Rafała Szałankiewicza.
Największe serce do gry wykazał bramkarz Błażej Grudz, który braki techniczne nadrabia upartością i wytrwałością na treningach.
Szkoda jedynie takich zawodników jak Marcin Turnoń i Karol Marynowski, którzy trenowali sporadycznie, nie wspomnę o Sylwestrze Sąsiadku, który nie zaliczył chyba ani jednego treningu.
Podsumowując: Jestem z chłopaków generalnie zadowolony. Szkoda, że nie bardzo, to bym powiedział wówczas gdyby na treningu było ich minimum 16-18 a z frekwencją było różnie. Kilku zawodników ma „papiery na grę”, na zdecydowanie wyższym poziomie. Dojdzie kilku bardzo utalentowanych orlików z drużyny, którą prowadzi Maciek Oleniacz i jestem pewny, że trampkarze będą dalej dominować w lidze.
Wynik mówi sam za siebie, wygrać wszystkie mecze, strzelić 77 bramek stracić tylko 3 to jest wielki wyczyn i za to chłopakom serdecznie dziękuję. Myślę, że uwierzyli w siebie, bo oni mogą osiągnąć w piłce nożnej bardzo dużo.