- autor: ULKS, 2010-06-21 08:54
-
Przed ważnym zadaniem stanęli zawodnicy z Grabówki w pojedynku wyjazdowym z Brzozovią Brzozów. Gospodarze to całkiem inna drużyna aniżeli zespół z jesieni. Gra Brzozovii naprawdę ciekawa, długie utrzymywanie się przy piłce, przemyślane akcje widać rękę trenera Hejnara.
Nasz zespół to też można powiedzieć inne oblicze, bo absencja kilku kluczowych zawodników (Kuba, Maciek, Michał Irzyk, Kondzio kartki, Michał Szuba) spowodowała, że walczymy tym co mamy.
Do meczu….. Brzozovia gra dobrze, mądrze i chyba obecnie jest najlepszym zespołem w rozgrywkach naszej grupy. Bramki dla gospodarzy strzelił Brański ale po błędach Antka. Widać że jest to zawodnik, który spokojnie mógłby grać w ligach zdecydowanie wyższych.
Jedyną bramkę dla nas strzelił Damian Myćka, okazje swoje mieli także Zdziarski, Ruda, Sroka ale jeśli licząc Brzozovii w sytuacjach strzeleckich byłą zdecydowanie lepsza.
Sędzia mógł jeszcze obdarować drużyny po jednym karnym (faul na Barańskim w polu karnym Brzozovii, oraz atak w nogi bez piłki zawodnika z Brzozovii faul na Piotrku Koryto).
Mecz czysty, bez kartek i bez punktów dla naszego zespołu.
Zawodnicy i Zarząd Klubu życzą szybkiego powrotu do zdrowia Michałowi Irzykowi.